Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 18 kwietnia 2013

Bez słowa rozmowa



Nie rozmawiamy? Zamiast spojrzeć w czyjeś oczy, spoglądamy w wyświetlacze telefonów, iPodów, laptopów… Nie mów, że tak nie jest. Możesz mieszkać z kimś pod jednym dachem, a i tak więcej czasu znajdziesz dla niego w świecie wirtualnym. Zatracamy się w internetowej rzeczywistości, bez rzeczywistych emocji, ale z wentylem bezpieczeństwa, jakim jest czas na reakcję, odpowiedź. Stajemy się przez to co raz słabsi, wymagamy więcej od innych, choć tak naprawdę nie jesteśmy skłonni dać więcej od siebie. Czy nie przyjemniej rozmawia się widząc czyjś uśmiech, mogąc dotknąć jego ramienia? Dążąc ścieżką z klawiszy telefonu czy klawiatury komputera – nie zajdziemy daleko. Odsuniemy się od tych najbliższych, dla których nie liczymy się my w sieci, tylko my autentyczni. Czy warto?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz